Mój mały powrót! : )
Witam wszystkich, znaczy jeśli ktoś tu jeszcze jest :D
Po kilku długich miesiącach w mojej głowie powrócił pomysł powrotu na bloga. Po prostu nie mogę żyć bez pisania. To jest coś niezwykłego, co mnie nakręca i sprawia satysfakcję i naprawdę czerpałam z tego dużą radość. I szczerze to smutno mi, że na tak długo to wszystko dostawiłam, ale ten rok był dla mnie trudny. Myślę, że dużo się przez ten czas nauczyłam i mój blog będzie jeszcze lepszy.
Na blogu nie pojawiłam się od wakacji a i tak liczba wyświetleń non stop rosła i niedługo dojedzie do 300 tyś!! WOW :D W ogólne jestem pozytywnie zaskoczona, że to co pisałam podobało się tak wielu osobą i często otrzymywałam wiadomość z pytaniami czy kiedyś wrócę na bloggera i w końcu nadszedł ten dzień :D
Mam nadzieję, że zostanę tu już dłużej, znacznie dłużej bo choć w moim życiu nie ma ani chwili spokoju, to pisanie to jest co chcę robić i nigdy z tego nie zrezygnuje :)
O czym będę pisać...? Nie będzie to już nic z Violettą, 50 Twarzami Greya również nie :D
Będę pisać o miłości i życiu. Nie będzie to raczej opowiadanie tylko miniaturki, można by powiedzieć krótkie sentencję na różne tematy. Również różne inne notki tematyczne, czy tagi.
A więc bez dłuższych wstępów, zaczynam od piątku i myślę, że posty będą się pojawiały co tydzień, bądź dwa, to już zależy od czasu. Nie obiecuje, że będzie to regularnie, ale będę się starać.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania, może pomysły na posty śmiało pisać :)
I mała prośba, jeśli ktoś przeczytał moją notkę i będzie dalej zaglądał na mojego bloga niech zostawi chociaż buźkę w komentarzu :)
Kasia <3
Kasiu! <3
OdpowiedzUsuńOjejciu, jak fajnie, że wracasz, że jesteś, że będziesz dalej pisać, a my będziemy mogli czerpać ogromną radość z czytania tego co napiszesz. Ja byłam, jestem i będę.
Dominika, może pamiętasz. :')))
W końcu wróciłaś ! Już nie mogłam się doczekać :)
OdpowiedzUsuńhttp://voguefasshion.blogspot.com/
Szkoda że nie będzie już o Violettcie Lubiłam gdy pisałaś o Leonecie :)
OdpowiedzUsuńAle bede czytac :)
Kochana w końcu!!!! :D
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę z Twojego powrotu i nareszcie się doczekałam!!!! Mam nadzieję, że nas tak szybko nie opuścisz, bo i tak nie masz wyboru, jak skończysz to i tak będę Cię męczyć z powrotem, a wracając to nie mogę doczekać się kolejnego posta ;)
Kc ❤ :******
Droga Kasiu,
OdpowiedzUsuńWidzisz mnie pierwszy raz, ale co z tego. Ważne, że zostanę tu na dłużej. ;)
Miniaturki powiadasz? To zapowiada się lepiej niż sądziłam, śliczny gifs. <3
Pomysł? Mogę Ci podrzucić pierwszy temat: "Przyjazna miłość". Może jakiś pomysł Ci się nasunie i zrozumiesz określenie "przyjazna". Jak nie za bardzo, to chętnię z Tobą popiszę. Taki pretekścik, lubię wszystko zdrabniać. Oh, nie mogę się napatrzeć na tego kwiatka, taki cudowiaśny. <3
Czekam na zrealizowanie Twoich miniaturek, na pewno nas zaskoczysz! ;)
Pozdrawiam,
Carla (Brithany)
:) <3
OdpowiedzUsuńNo nareszcie!! Myslalam ze nigdy sie nie doczekam <3 ciesze sie ze wrocilas! I oczywiscie czekam na kolejny post! Buziaki :*
OdpowiedzUsuńOjejku, jak cudownie że wracasz! <3
OdpowiedzUsuń