Rozdział 5 część 2/2

*Viola*

Nie wiem co mam myśleć. Ten chłopak jest bardzo intrygujący ale nie mam pojęcia czego się po nim spodziewać. Może mnie zaprowadzi w czarną uliczkę...-nie Viola nie myśl tak-powiedziałam do siebie, Muszę się jakoś przygotować. Ubrałam bluzkę w kolorze fuksji i granatową asymetryczną spódniczkę dobrałam jeszcze kilka dodatków. Usłyszałam dzwonek do drzwi. Szybko zeszłam na dół i je otworzyłam.
-Cześć, wyglądasz ślicznie-usłyszałam o Leona
-Dziękuje-powiedziałam i ruszyliśmy.
Szliśmy jakieś 15 minut. W końcu doszliśmy do plaży. Na podeście ustawiony był stolik ze świecami i jedzeniem a Leon wręczył mi różę
-To wszystko dla mnie?
-A widzisz tu kogoś innego?-uśmiechnął się
-Nie musiałeś ale dziękuje jest przepięknie. Leon odsuną mi krzesło i i zaczeliśmy jeść. Po kolacji usiedliśmy na kocu i patrzyliśmy na zachód słońca czułam się tak niesamowicie nagle w oddali usłyszałam dźwięk mojego telefonu
-Przyniosę ci-powiedział Leon
Na kocu zostawił swój telefon w pewnej chwili dostał sms-a. Na wyświetlaczu pisało Emma. Nie wiem dlaczego ale sięgnęłam po niego i odczytałam wiadomość: Cześć kotku, gdzie jesteś? Mam nadzieje że dziś wpadniesz. Szybko odłożyłam telefon na miejsce i wstałam
-Proszę telefon-powiedział Leon
-Dziękuje, będę się już zbierała
-Odprowadzę cię-nie protestowałam tylko ruszyliśmy w kierunku domu.
Byliśmy już przed domem. Dziękuje za miły wieczór-powiedziałam i odwróciłam się w kierunku drzwi ale Leon przyciągną mnie do siebie
-Nie pożegnasz się?-i nachylił się w moją stronę
-Masz do wyboru dwie opcje-powiedziałam do niego, albo buziak w policzek chyba że chcesz z liścia?
-Wolę pierwszą opcję-powiedział a ja pocałowałam go w policzek i weszłam do środka. Szczerze to miała wielką ochotę go pocałować ale coś w środku mnie powstrzymało. Weszłam do swojego pokoju, siadłam na łóżku i zaczęłam opisywać swój dzień w pamiętniku. Nagle dostałam sms-a od Leona: Dobranoc pamiętaj jutro mamy występ przed Pablo a jeszcze jedno widziałem jak czytasz sms-a od Emmy ona nie jest już moją dziewczyną i nie mam z nią nic wspólnego ale ona nie może tego zrozumieć. Leon. Uśmiechnęłam się do telefonu sama nie wiem dlaczego.



Komentarze

  1. Świetnie <3 Proszę dodaj dziś nexta :*
    Kiniuś<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Uuu.
    Skad on wszystko wie?
    Jak pytam sie jak?!
    Haha. Ale nieporozumienie.
    Haha. Czekam wiesz na co.

    /Ciasteczko0

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski rozdział ♥
    Czekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Uuuu, szalony Leoś *_*
    Boski rozdział !!!
    Proszę dodaj next dzisiaj :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Boski rozdział <3 Dodaj następny ;3 Zapraszam do mnie:
    http://violetta-another-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty