Prolog

Mam na imię Violetta i mam 19 lat, od dwóch miesięcy mieszkam jazem z tatą i moją ciocią Angie w Buenos Aires. Teraz zaczynam naukę w Studio 21. Mam nadzieje że poznam tam świetnych ludzi i kto wie może swoją miłość. Nie miałam jeszcze chłopaka, życie również mnie nie rozpieszczało. Mama zmarła gdy miałam 5 lat, a gdy miałam 17 zostałam porwana przez narzeczoną taty i jej kochasia. Dostałam wtedy dużo obrażeń. Byłam w depresji i nie umiałam sobie z tym poradzić ale w końcu się pozbierałam. Teraz chce zacząć nowy rozdział w życiu mam nadzieje że lepszy od poprzedniego.


Oto prolog. 1 rozdział dodam jutro :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty